Skip to content

Pogrzeb Franciszka Józefa I

W artykule

21 listopada 1916 r. o godzinie 21.00 zmarł Franciszek Józef I, ukochany cesarz austro-węgierski. Jak zareagowali na jego śmierć mieszkańcy Galicji?

Cesarz Austro-Węgier dożył 86 lat. Większość swojego życia (aż 68 lat) poświęcił na sprawowanie władzy. Jego zgon z racji wieku nie był zaskoczeniem, spodziewano się bowiem, że wkrótce władca skończy swój żywot. W drugiej połowie listopada 1916 r. cesarz zmagał się z ostrym zapaleniem oskrzeli, które z czasem przekształciło się w obustronne zapalenie płuc. Nie chciał jednak ulec chorobie. Chodził po swym gabinecie i oczekiwał wiadomości z frontów I wojny światowej. 20 listopada podpisał ostatnie przyniesione mu dokumenty. Śmierć nastąpiła następnego dnia w godzinach wieczornych.

Czarno-białe zdjęcie przedstawiające cesarza Franciszka Józefa I w mundurze

Ryc. 1. Cesarz Franciszek Józef I w mundurze, 1093 r.

Cesarski pogrzeb

Pogrzeb Franciszka Józefa I został zorganizowany 30 listopada 1916 r. Okoliczności nie były sprzyjające, ponieważ wciąż trwała I wojna światowa. Toczyła się jednak z dala od Wiednia. Procesji przewodził Karol I Habsburg (następca tronu), jego żona Zyta Burbon-Parmeńska oraz ich syn Otto. Ze względu na okoliczności jedynym ważnym zagranicznym władcą, który pojawił się na pogrzebie Franciszka Józefa I, był niemiecki cesarz – Wilhelm II. Procesja w asyście wojskowych, najwyższych urzędników, duchownych, członków rodziny oraz gości wyruszyła z wiedeńskiego pałacu Hofburg. Gromadnie uczestniczyli w niej także mieszkańcy stolicy cesarstwa, którzy ustawili się wzdłuż ostatniej drogi ukochanego cesarza. 

Precyzyjnych informacji o przebiegu pogrzebu Franciszka Józefa I dostarcza nam kronika filmowa firmy Pathé. Ukazuje wiedeńskie ulice przybrane czarnymi flagami. Kiry zwisały także z ulicznych latarni, przewodów tramwajowych i balkonów. Stolica Austro-Węgier była pogrążona w żałobie. 

Na czele procesji znajdował się karawan ciągnięty przez sześć koni. Za nim podążali ludzie ubrani od stóp do głów na czarno. Jedyną osobą, która wyróżniała się strojem spośród żałobników, był następca tronu. Miał na sobie wojskowy, piaskowy mundur, ponieważ na pogrzeb przybył prosto z frontu.

Ryc. 2. Zdjęcie przedstawiające uczestników pogrzebu Franciszka Józefa I. Na pierwszym planie znajdują się (od lewej): Zyta Burbon-Parmeńska, Otto, Karol I Habsburg

Po nabożeństwie żałobnym w katedrze św. Stefana kondukt dotarł do klasztoru Kapucynów, w którym od początków XVII w. składano trumny z prochami Habsburgów. To tutaj miała miejsce pompa funebris, czyli oficjalne uroczystości pogrzebowe. Mistrz ceremonii uderzył trzykrotnie w drzwi krypty, za którymi był obecny przedstawiciel zakonu kapucynów. Po uroczystościach złożono ciało Franciszka Józefa I w krypcie cesarskiej, między jego żoną Elżbietą Bawarską a synem Rudolfem.

Pogrzeb Franciszka Józefa I - czarno-białe zdjęcie przedstawiające trumnę cesarza otoczoną świecami

Ryc. 3. Trumna Franciszka Józefa I

Reakcje na śmierć cesarza w Galicji 

Wieść o śmierci cesarza Franciszka Józefa I dotarła do Krakowa około godziny 23.00. Szybko rozprzestrzeniła się wśród mieszkańców miasta. Postanowiono więc zamknąć kawiarnie, przerwać trwające koncerty i zabawy. Następnego dnia na najważniejszych miejskich budynkach rozwieszono czarne flagi symbolizujące żałobę. Kiry zaczęły pojawiać się samoistnie także w oknach domów prywatnych. Spuszczono flagi państwowe do połowy masztu. W witrynach sklepowych pojawiły się portrety przedstawiające cesarza. Odwołano przedstawienia w teatrach, seanse w kinach, zawieszono naukę na uniwersytetach.

Plakat informujący o śmierci cesarza Franciszka Józefa I

Ryc. 4. Plakat informujący krakowian o śmierci Franciszka Józefa I

Wyrazy żalu i współczucia

Krakowski “Czas” (dziennik informacyjno-polityczny wydawany od 1848 do 1934 r. w Krakowie) pisał: Z głębokim żalem i serdeczną żałobą przychodzi nam zapisać wiadomość o zgonie dostojnego Monarchy, którego długie, pełne chwały panowanie tak głęboko wkracza w polityczne życie naszego narodu […]. W podobnym tonie wypowiadał się biskup przemyski Józef Pelczar, który 24 listopada wygłosił w katedrze kazanie wychwalające mądrość cesarza, jego głęboką wiarę katolicką, ale także sprawiedliwość i zasługi dla sprawy polskiej (w tym np. Akt 5 listopada, czyli obietnicę z 1916 r. dotyczącą powstania Królestwa Polskiego, pozostającego w niesprecyzowanej łączności z Niemcami i Austro-Węgrami). Komentarze z tamtego czasu charakteryzują się także obawami o przyszłość Galicji. Niepokój wynikał nie tylko z trwającej wojny, ale także niewiedzy, jakie decyzje i kroki podejmie następca dobrotliwego cesarza Franciszka Józefa I. 

Miastem, które zareagowało natychmiastowo na wieści płynące z Wiednia był także Lwów. Tamtejsza Rada Miasta podjęła decyzję o wybudowaniu dla zmarłego władcy pomnika. Ponadto wysłano do cesarskiej kancelarii telegram kondolencyjny. 
W dniu pogrzebu w Krakowie zabił Dzwon Zygmunta, a następnie odprawiono nabożeństwa w katedrze na Wawelu, kościele wojskowym śś. Piotra i Pawła przy ulicy Grodzkiej i w świątyni gminy ewangelickiej.

Strona z „Gazety Lwowskiej” informująca o śmierci Franciszka Józefa I

Ryc. 5. Strona z „Gazety Lwowskiej” informująca o śmierci Franciszka Józefa I

Obojętność 

Nie wszyscy jednak odczuwali smutek i trwogę w związku ze śmiercią Franciszka Józefa I. Wiele osób przyjęło tę wiadomość obojętnie. Postawa ta wynikała z kilku kwestii. Główną przyczyną była przedłużająca się wojna. Także represje, które spadły na Polaków po wyzwoleniu Galicji w 1915 r. negatywnie wpłynęły na autorytet władcy. Skutkowało to m.in. tym, że na nabożeństwach żałobnych za duszę cesarza nie pojawiały się tłumy, ale także powstawaniem żartów i dowcipów, których tematem był cesarz austro-węgierski. Jeden z nich brzmiał: Za cesarza Mikołaja była kiełbasa i jaja. Za cesarza Franciszka nie ma co włożyć do pyska

Warto pamiętać, że w listopadzie 1916 r. Kraków przeżywał inną żałobę. 15 listopada zmarł bowiem Henryk Sienkiewicz – pisarz tworzący „ku pokrzepieniu serc”. Władze miejskie prowadziły działania mające doprowadzić do pochowania go na Skałce. Jednak wszystkie kroki zostały zaniechane na wieść o śmierci cesarza. 

Śmierć Franciszka Józefa I zakończyła pewną epokę. Przed 68 lat rządów cesarz trwał i rządził. Urósł do rangi symboli ciągłości, stabilizacji a także liberalizmu.

Utrwal wiedzę

Poniżej znajdują się zadania wraz z odpowiedziami, do rozwiązania których wykorzystano wiedzę zaprezentowaną w tym artykule.

Zadanie 1. Zadanie 2.

Materiały źródłowe

Informacje
  • Grodzki S., Franciszek Józef I, Wrocław 1978. 
  • Fras Z., Galicja, Wrocław 2003. 
  • Wereszycki H., Historia Austrii, Wrocław 1986.
Ilustracje
Odrabiamy logo

Odrabiamy.pl to serwis edukacyjny dla uczniów, który tworzą nauczyciele. W naszej bazie znajdziesz opracowania zadań z aktualnych podręczników do ponad 20 przedmiotów szkolnych, testy ósmoklasisty i maturalne, a także wideolekcje oraz doświadczenia w formie wideo. Pomagamy w nauce. Razem.


© 2024 blog odrabiamy - odrabiamy.pl