Skip to content

Jak oszczędzać z głową? Krótki przewodnik dla początkujących

W artykule

Na dźwięk słowa „oszczędzanie” odczuwasz zniechęcenie lub zimny dreszcz? A może zastanawiasz się, czy to w ogóle ma sens? Bez obaw – z naszym artykułem odkryjesz, że czynność ta może być całkiem łatwa i bezbolesna.

A na co komu oszczędzanie?

Wspomniane odkładanie pieniędzy może wywoływać niezbyt pozytywne skojarzenia. Kto bowiem chciałby odmówić sobie pewnych przyjemności czy rezygnować z wymarzonych zakupów? Wcale nie musi tak być! Rozsądne i starannie zaplanowane oszczędzanie niesie za sobą wiele korzyści. Przede wszystkim zapewnia poczucie bezpieczeństwa. W nagłym wypadku, kiedy potrzebujemy większej ilości gotówki lub planujemy poważny zakup, możemy wykorzystać zgromadzone zasoby – nie musimy pożyczać ich od krewnych, znajomych albo też starać się o kredyt. Dzięki oszczędzaniu stajemy się również świadomymi konsumentami: zyskujemy wiedzę na temat swoich wydatków oraz zakupów, dzięki czemu możemy nauczyć się ich optymalnego planowania, poznajemy w ten sposób również wartość pieniądza. I najważniejsze: oszczędzanie pozwala na osiągnięcie zamierzonego celu – nawet jeśli początkowo wydaje się być odległy. Pewnym ułatwieniem w tej kwestii są bez wątpienia propozycje banków: na przykład konta oszczędnościowe oraz lokaty, o których przeczytasz na naszym blogu. Istnieją jednak także proste sposoby, które ułatwiają zaoszczędzenie pieniędzy i wyrobienie w sobie pozytywnych nawyków.

Jakie powinno być skuteczne odkładanie pieniędzy?

Oszczędzanie:

  • konsekwentne
  • regularne
  • przemyślane
  • poprzedzone analizą wydatków
  • dostosowane do możliwości
  • ukierunkowane na określony cel

Co zrobić, aby zaoszczędzić?

Podstawa? Obserwacja

Zanim zaczniemy oszczędzać warto uważnie prześledzić swoje wydatki. Działanie to ma głębszy sens. Przede wszystkim dzięki niemu możemy zorientować się, ile i na co wydajemy, jak rozkładają się zakupy w określonym czasie (np. tygodniu, miesiącu). Zapisywanie kupionych produktów oraz ich cen w formie tabeli ułatwia ustalenie, w jakiej dziedzinie ewentualnie można ograniczyć swoje wydatki. 

Tę analizę warto połączyć z jeszcze jedną kwestią. Jest to kontrolowanie, jak wiele z naszych produktów faktycznie wykorzystujemy (potrzebujemy), a ile ostatecznie wyrzucamy. Może być to przydatne szczególnie, jeśli przyjrzymy się bliżej swoim zakupom spożywczym. Taka analiza wydatków ma więc same plusy. Nie dość że dzięki niej lepiej możemy zaplanować swój budżet (a przy tym zaoszczędzić), to jeszcze przy okazji zapobiegamy marnowaniu żywności lub nieprzemyślanym zakupom.

Trudno zmusić się do oszczędzania, jeśli postrzega się je jako smutną lub niechcianą konieczność. A gdyby dostrzec w tym szansę na realizację swojego marzenia? Z tej przyczyny warto wyznaczyć sobie dalekosiężny cel, na który odkładamy. Może to być kurs języka obcego, atrakcyjna wycieczka, wielkie wydarzenie kulturalne, nowa konsola do gier – cokolwiek, o czym marzymy. W ten sposób zyskujemy świadomość, iż każda odłożona złotówka przybliża nas do spełnienia swoich pragnień. Jasno określony cel to najlepsza motywacja!

Grosik do grosza…

Nie musimy odmawiać sobie absolutnie wszystkiego, aby skutecznie zaoszczędzić. Czasem drobne, ale przede wszystkim konsekwentne, czynności mogą zdziałać cuda! Reszta z zakupów, monety o wybranym nominale… –regularnie odkładane do słoika lub skarbonki szybko zamienią się w większe kwoty. Podobnie świetnym pretekstem mogą być prezenty urodzinowe lub z innej okazji. Jeżeli przybierają formę pieniężną, dobrym pomysłem jest podzielenie ich np. na dwie części. Wtedy to jedna z nich zostaje przeznaczona na nasze obecne potrzeby, zaś druga przyda nam się w przyszłości. Podobnie można postąpić ze swoją pensją – ustalić, jaka jej część powinna zostać odłożona.

Szukaj, porównuj, kombinuj!

Żyjemy w czasach, kiedy mamy prawie nieograniczone możliwości zdobywania informacji oraz podróżowania po wszelakich zakamarków Internetu. Czemu więc nie skorzystać z tego, co nam oferuje? Porównywarki cen pozwalają na znalezienie najkorzystniejszych ofert, zaś sklepy internetowe bardzo często proponują różnego typu promocje, rabaty, wyprzedaże, a nawet dni darmowej dostawy. Internet pozwala na szybkie sprawdzenie, gdzie możemy zrobić zakupy w rozsądnej cenie, co pozwala także na zaoszczędzenie czasu. A w końcu czas to pieniądz, prawda?

W poszukiwaniu alternatywy

Po analizie wydatków okazuje się, że dużo pieniędzy wydajemy na tzw. jedzenie „na mieście” albo ubrania? W tych i innych sytuacjach warto znaleźć alternatywne rozwiązania, dzięki którym uda się coś zaoszczędzić. Jeżeli nie wyobrażamy sobie życia bez poznawania nowych restauracji lub kawiarni, należy rozważyć określenie maksymalnego limitu takich wyjść, np. w ciągu miesiąca, znaleźć miejsca, gdzie można otrzymać rabaty. A może to czas, żeby rozwinąć swoje ukryte talenty kulinarne?

Warto też pamiętać o popularnych portalach społecznościowych, gdzie funkcjonują specjalne grupy umożliwiające oddanie niepotrzebnych rzeczy lub ich wymianę. W ten sposób pewnych przedmiotów nie musimy kupować, ponieważ otrzymujemy je od innego użytkownika za darmo.

Zachcianka czy faktyczna potrzeba? – oto jest pytanie

Co jednak zrobić w sytuacji, kiedy czujesz wręcz palącą potrzebę spełnienia swojego kaprysu? Otóż dobrym rozwiązaniem staje się przeczekanie trzydziestu dni, co pozwala na zweryfikowanie tego, czy jest to chwilowy pomysł, czy też może zapowiedź dalekosiężnego celu. Jeżeli po miesiącu już nie pamiętasz, sprawa jest jasna: to była zachcianka. Natomiast jeśli potrzeba zakupu nie minęła, można zacząć myśleć o potencjalnym oszczędzaniu.

To zaledwie kilka z wielu pomysłów, które ułatwią Ci odkładanie pieniędzy i realizację poważnych planów. Oczywiście samo oszczędzanie można wprowadzić do różnych dziedzin życia. Jest nim także przecież rozsądne gospodarowanie wodą, prądem, poszukiwanie energooszczędnych rozwiązań itd. Ważne jest to, abyś dostosował/a te metody do swoich potrzeb.